Im bliżej premiery pierwszej całorocznej łodzi w rodzinie Virtue Yachts, modelu V10 Cabin, tym większe zainteresowanie prasy branżowej wokół polskiej marki. Tuż przed świętami w norweskim magazynie Batmagasinet ukazała się krótka recenzja wspomnianej łodzi. Na co zwrócił szczególną uwagę recenzent? Przeczytaj nasze podsumowanie.

Już w styczniu 2025 premiera V10 Cabin

Zbliżający się wielkimi krokami nowy rok będzie dla naszej marki przełomowy, ponieważ już na początku stycznia, podczas targów Boot Düsseldorf, swoją premierę będzie mieć najnowsza łódź Virtue – model V10 Cabin.

Recenzent z norweskiego Batmagasinet, Jan Hanchen Michelsen, zauważa, że jest to z pewnością odważny ruch, ponieważ ten segment rynku jest zdominowany przez łodzie fińskich i szwedzkich producentów, a do tej pory marka Virtue Yachts kojarzyła się ze sportowymi łodziami. Występ na targach w Düsseldorfie będzie więc naszym debiutem.

Model V10 Cabin

Przede wszystkim prędkość

To czym V10 Cabin wyróżnia się na tle konkurencji to jej osiągi. Łódź wyposażona została w kadłub Petestep, a także dwa silniki o mocy 300 KM, zapewniające maksymalną prędkość pięćdziesiąt węzłów, co czyni ją prawdziwym rywalem w tym segmencie.

Idealna łódź rodzinna

Pod względem konstrukcji model ten bazuje na fundamencie wersji V10, ale dodatkowo został wyposażony w kabinę z łóżkami dla 4-6 osób, zapewniającą całoroczną eksploatację łodzi w warunkach skandynawskich.

Niesamowicie lekka waga

To co budzi uznanie recenzenta to z pewnością waga modelu, która wynosi zaledwie 3200 kilogramów przy zastosowaniu wszystkich udogodnień i całego wyposażenia łodzi, które swoją drogą można łatwo dostosować do indywidualnych potrzeb.

Cena wyjściowa modelu Virtue V10 Cabin z silnikiem Mercury Verado 300 wynosi 194 670 euro. W sprzedaży będzie dostępna również wersja z silnikami do 600 KM, a także na niektórych rynkach opcja elektryczna od Evoy.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *